Ból kręgosłupa to prawdziwie dokuczliwa dolegliwość, która potrafi utrudniać codzienne funkcjonowanie. Niekiedy jednak problemy z kręgosłupem mogą nie objawiać się bólem, a innymi, mniej oczywistymi sygnałami. Z tego też powodu dysfunkcje kręgosłupa mogą być diagnozowane zbyt późno, ponieważ nie przejmujemy się “nieznaczącymi” schorzeniami i nie jesteśmy świadomi, że mogą one stanowić objawy bardziej poważnych dolegliwości. W tym artykule zapoznasz się więc z nietypowymi objawami związanymi z dysfunkcjami kręgosłupa.
Drętwienie rąk a problemy z kręgosłupem
Jednym z najbardziej nieoczywistych objawów schorzeń kręgosłupa jest drętwienie rąk. Jak jednak do niego dochodzi? Jest ono spowodowane przeciążeniem odcinka szyjnego kręgosłupa, które prowadzi jednocześnie do napięcia w układzie nerwowym, co skutkuje właśnie tego typu objawem neurologicznym. Promieniowanie może tutaj dotyczyć nie tyle rąk, ile sięgać nawet łokci czy barków. Jeśli zmagamy się z drętwieniem rąk, powinniśmy zwrócić uwagę, czy czasem nie przetrzymujemy telefonu między uchem a ramieniem lub czy nie pochylamy zbyt długo głowy podczas korzystania ze smarfona – to podstawowe błędy, które obciążają kręgosłup i jego odcinek szyjny, a tym samym prowadzą do drętwienia rąk. Warto zatem popracować nad tymi aspektami, a może nawet ergonomią swojego stanowiska pracy.
Zawroty głowy
Zawroty czy ból głowy stanowią z kolei bardzo powszechny objaw, który jest tym bardziej bagatelizowany. Warto jednak wiedzieć, że są to schorzenia, które mogą się pojawiać w przypadku dysfunkcji kręgosłupa. Wtenczas dochodzi do ucisków, zaburzeń krążenia oraz przeciążenia mięśni, które prowadzą następnie do zawrotów głowy. Nieprawidłowa postawa ciała jest więc tutaj głównym problemem wymagającym naszego zaangażowania. Zwłaszcza podczas pracy przy biurku mamy tendencję do nadmiernego wychylania się czy pochylania na boki i to właśnie wtedy występują uciski mogące skutkować napięciem mięśni i bólem głowy. Ponownie receptę stanowi więc zmiana pozycji ciała oraz przykuwanie większej uwagi ergonomii swojego stanowiska pracy.
Ucisk w klatce piersiowej
Z pewnością warto też być świadomym tego, że objawy problemów kręgosłupa mogą być podobne do kłopotów z sercem. Najczęściej występującym tutaj sygnałem jest ucisk w klatce piersiowej czy kłucie serca. Są one skutkiem złej pozycji ciała, zwłaszcza jeśli długo pochylamy ciało ku przodowi. Na szczęście tego typu objawu nie bagatelizujemy już w tak dużym stopniu jak wyżej wymienione problemy. Z drugiej strony jednak nie potrafimy wskazać na faktyczne źródło naszych dolegliwości. Być może warto więc zastanowić się, czy ucisk w klatce piersiowej nie jest następstwem problemów z kręgosłupem. Należy zadbać o higienę swojej postawy ciała i zwrócić uwagę na to, czy po pewnym czasie ucisk ten czy kłucie serca zniknie. Mimo wszystko warto też skontaktować się z lekarzem i wykluczyć ewentualny zespół wieńcowy – skieruje on nas na badania, które wskażą na obecność chorób serca.
Wzdęcia i zaparcia
Kto by natomiast pomyślał, że wzdęcia i zaparcia także mogą świadczyć o problemach zdrowotnych kręgosłupa? A jednak! Tego typu schorzenia mogą pojawić się na skutek obciążenia odcinka lędźwiowego lub urazami takimi jak wypadnięcie czy poluzowanie dysku.
W ten sposób właśnie dochodzi do ucisku w przewodzie pokarmowym, a następnie do pojawienia się zaparć i wzdęć. Wówczas kręgosłup drażni nerwy oplatające układ pokarmowy i spowalnia perystaltykę jelit. Co jednak w takim przypadku robić? Przede wszystkim warto zastanowić się nad przyczyną obciążenia odcinka lędźwiowego. Być może ponownie problem stanowi tutaj zła postawa ciała podczas pracy. Z drugiej strony ból lędźwi nierzadko następuje też wskutek nadmiernego wysiłku fizycznego, zwłaszcza gdy pracujemy z dużym obciążeniem i nie pilnujemy techniki wykonywanych ćwiczeń.
Ból podczas menstruacji
Co ciekawe, u kobiet dysfunkcje kręgosłupa mogą też objawiać się nieco inną drogą. Przede wszystkim możliwe są tu zmiany w cyklu miesiączkowym czy w funkcjonowaniu organizmu podczas menstruacji. Wtenczas kobieta może odczuwać większy ból oraz dyskomfort, zwłaszcza w odcinku lędźwiowym. Natomiast nieregularne cykle mogą być spowodowane nieprawidłowym ustawieniem kręgów czy skręconą miednicą. Występowanie tego drugiego przypadku na szczęście z łatwością można zauważyć, gdy kobieta nosi spodnie – wtenczas jedna nogawka spodni lekko przekręca się podczas noszenia. Bolesność miesiączki nierzadko stanowi także efekt hiperlordozy, która powoduje ucisk na macicę oraz jajniki. Niestety jednak ginekolodzy rzadko potrafią wskazać na faktyczne źródło problemu, ponieważ nie zawsze są świadomi wpływu kręgosłupa na funkcjonowanie organizmu kobiety podczas menstruacji. Jeśli więc kobieta sama jest świadoma pewnych dysfunkcji swojego kręgosłupa, powinna poinformować o nich swojego lekarza. Niekiedy nawet wizyta u fizjoterapeuty będzie skuteczniejszym rozwiązaniem w celu powrotu do zdrowia niż badania wykonane przez ginekologa.
Dysfunkcje kręgosłupa a zaburzenia widzenia
Dość zaskakującym objawem schorzeń kręgosłupa mogą być natomiast zaburzenia widzenia. Mroczki przed oczami czy niewyraźny obraz jak najbardziej mogą się pojawić w przypadku ucisku nerwów w odcinku szyjnym. Związek ten jednak jest tutaj dość pośredni, gdyż zazwyczaj dysfunkcje kręgosłupa skutkują najpierw pojawieniem się migren i bólów głowy, które z kolei mogą właśnie prowadzić do zaburzeń ostrości widzenia czy migreny optycznej. Przy naprawdę poważnej dolegliwości może nawet pojawić się ból gałek ocznych – wtenczas wymagana jest szybka interwencja specjalisty. W głównej mierze jednak nie występuje bezpośrednia relacja między problemami kręgosłupa a zaburzeniami widzenia – ten objaw jest na szczęście mniej powszechny od wyżej wymienionych schorzeń.
Okazuje się zatem, że nie zawsze możemy być przekonani co do tego, iż posiadamy zdrowy kręgosłup. Dlaczego? Odpowiedzią są tutaj powyżej wymienione nietypowe objawy. Powinniśmy być więc świadomi, że ból pleców nie jest jedynym sygnałem o ewentualnych dysfunkcjach kręgosłupa. Jeśli zmagamy się z choć jednym z mniej oczywistych objawów, warto byłoby zbadać sprawę nieco głębiej i w razie takiej konieczności udać się do specjalisty.